Pewnego dnia chłopiec codziennie był dręczony w szkole, czując się bezwartościowy i samotny. W końcu stało się to dla niego zbyt wiele, a został zmuszony do edukacji domowej. Choć początkowo czuł się pokonany, odkrył miłość do pisania, której wcześniej nie znał. W swoje opowieści wkładał serce i duszę, zabierając czytelników w niesamowite podróże. Dzielił się nimi z całą rzeczywistością, przynosząc radość i pocieszenie licznej publiczności. Teraz, jako sławny pisarz, zdaje sobie sprawę, że jego trudności i ból nie były daremne, ponieważ pomogły ukształtować go na osobę, którą jest dzisiaj.